Mój przepis na tofucznicę

 Jestem osobą, która zmaga się  z problemami z odżywianiem. Niestety - nie zawsze wszystko mogę jeść. Jeszcze niedokończone diagnozowanie w stronę IBS...

Nie mogę jeść jajek i laktozy, przynajmniej tak wychodzi - póki co. I opracowałam prosty sposób na zamiennik jajecznicy, na tofucznicę.


Potrzebujemy:

1 kostka tofu (cała), "zwykłego".

Olej

Przyprawę Garam Masala

Czosnek w proszku

Sól

Płatki drożdżowe

Cebula świeża, lub prażona

Mleko migdałowe, lub owsiane

Łyżeczkę

Łyżkę

Patelnię średnich rozmiarów




Na patelnię wlewamy łyżkę oleju. Podgrzewamy.

W międzyczasie kroimy pół dużej cebuli - przekrajamy ją wzdłuż, a następnie w pół- plasterki. 
Tofu możemy pokroić w kostkę i zgnieść widelcem, lub zgnieść w rękach bezpośrednio nad patelnią. 

Tofu dajemy na patelnię wraz z cebulką. Lekko podsmażamy. Dodajemy łyżeczkę przyprawy Garam Masala, pół łyżeczki czosnku, łyżeczkę (płaską) soli. Wrzucamy również trzy łyżki płatków drożdżowych.

Gdy całość się przysmaży, dodajemy dwie łyżki mleka owsianego. Mieszamy. 

W momencie, gdy całość będzie zarumieniona i parująca, wyciągamy. Do posiłku szykujemy sobie kromki chleba, np. z masłem, lub posmarowane awokado.

Smacznego!

Komentarze